W numerze październikowym znajdował się test, za pomocą którego z łatwością określisz indywidualny wzorzec myślenia. Z tego punktu powinniśmy wyjść i w pierwszej kolejności dowiedzieć się, w jaki sposób uczymy się jako nauczyciele. Dopiero spojrzenie przez pryzmat tej wiedzy pozwoli nam lepiej zrozumieć uczniów, którzy uczą się inaczej. Dzięki świadomości własnego sposobu przetwarzania informacji łatwiej włączymy w naszą metodykę także inne narzędzia, które podświadomie dotąd ignorowaliśmy. Brak świadomości własnego wzorca powoduje liczne ograniczenia w przyjmowaniu nowych metodyk i inspiracji pedagogicznych, co skutkuje nieefektywnymi działaniami na lekcji.
Znając swój wzorzec, możesz zaproponować test także uczniom (najlepiej od piątej klasy szkoły podstawowej, w wypadku uczniów młodszych obserwuj i posłuż się wskazówkami, które znajdziesz w dalszej części tego artykułu).
Warto pamiętać, że świadomość indywidualnych wzorców myślenia nie jest odpowiedzią na wszystkie problemy uczniów z uczeniem się. Bardzo duże znaczenie ma wewnętrzna motywacja i nastawienie rozwojowe, wsparcie empatycznego nauczyciela, indywidualne predyspozycje ucznia i relacje w danej grupie. Jeśli więc dostrzegamy u dziecka problem – niezależnie od tego, czy dotyczy on nauki, czy relacji z rówieśnikami – nie przypisujemy go wyłącznie wzorcowi, jakim posługuje się dziecko. Często przyczyna leży znacznie głębiej – w relacjach z rodzicami, w wychowaniu czy w środowisku. Doświadczenie pokazuje jednak, że w większości wypadków świadomość wzorca, jakim posługuje się uczeń, pozwala dostosować odpowiednie komunikaty i zadania oraz pomaga zaproponować odpowiedni sposób nauki, znacznie zwiększając efektywność pracy dziecka.
Jeśli wykonaliście test z poprzedniego numeru, zauważyliście, że jeden z wzorców ma najwięcej punktów. To Wasz wzorzec. Jeśli dwa wzorce uzyskały identyczną lic...
Jak uczyć w grupie, w której każdy uczy się inaczej? Cz. II
Z pierwszej części dowiedzieliśmy się, dlaczego każdy uczy się inaczej, i jak różnymi zmysłami przyjmujemy, przetwarzamy i wydobywamy wiedzę. Z tej perspektywy wszyscy jesteśmy neuroróżnorodni. Wiemy już, że w proces uczenia się zaangażowane są zmysły i że to za ich pośrednictwem do mózgu docierają wszelkie dane. Z perspektywy efektywnego nauczania ogromne znaczenie ma świadomość tego, jak jest „okablowany” mózg ucznia, czyli jakie kanały odbioru sprawiają, że informacje podawane na lekcji będą skuteczniej przez niego zapamiętane.