Trzepak i beztroskie szaleństwa pod blokiem, bez rodzicielskiej kontroli – takie dzieciństwo pamiętają dzisiejsi dorośli. Obecnie dziecięcą beztroskę w dużej mierze zastąpił napięty harmonogram zajęć dodatkowych i cyfrowa niania w postaci smartfona. Ekrany pojawiają się nie tylko przy rodzinnym śniadaniu czy w hotelowej restauracji na wakacjach. Zabijamy dziecięcą nudę w zalążku, nie pozwalając jej zmącić spokoju sobotnich zakupów czy innych osobistych i rodzinnych spraw.
Autor: Dorota Gross
Fundatorka i współzałożycielka Fundacji KODO, której celem jest edukacja emocjonalna i cyfrowy dobrostan człowieka. Aktywistka i propagatorka ekologii i nauki oraz kultury cyfrowej w szkołach.