Nadmierne korzystanie z urządzeń cyfrowych a kondycja psychiczna dzieci i młodzieży

Zdrowie psychiczne uczniów

Trzepak i beztroskie szaleństwa pod blokiem, bez rodzicielskiej kontroli – takie dzieciństwo pamiętają dzisiejsi dorośli. Obecnie dziecięcą beztroskę w dużej mierze zastąpił napięty harmonogram zajęć dodatkowych i cyfrowa niania w postaci smartfona. Ekrany pojawiają się nie tylko przy rodzinnym śniadaniu czy w hotelowej restauracji na wakacjach. Zabijamy dziecięcą nudę w zalążku, nie pozwalając jej zmącić spokoju sobotnich zakupów czy innych osobistych i rodzinnych spraw.

Korzystanie przez dzieci od najmłodszych lat ze smartfonów, tabletów i komputerów może dawać złudne wrażenie szybszego rozwoju. Jednak według wielu badań naukowych niesie za sobą sporo zagrożeń, które opiekunowie zdają się lekceważyć. Nie zawsze wynika to z braku świadomości, bo ten może być częściowo usprawiedliwiony. Często fakt konsekwencji nadmiernego korzystania z nowych technologii jest ignorowany przez dorosłych, wypierany ze świadomości, aby zrobić miejsce komfortowi – własnemu i dziecka. To ciekawe, że w dzisiejszych czasach usilnie unikamy dyskomfortu w naszym szybkim i wygodnym życiu. Połączony z nudą najpewniej zainspirowałby dzieci do kreatywności. Większość z nich nie przekona się o tym jednak, skrolując kolorowe ekrany.

POLECAMY

Ekspozycja na ekrany a funkcje poznawcze 

Koncentracja jest jedną z kluczowych funkcji poznawczych u człowieka. Umożliwia skuteczne uczenie się, wykonywanie codziennych zadań i aktywności umysłowych. Nadmierne korzystanie z ekranów, zwłaszcza interaktywnych, może znacząco zakłócać zdolności poznawcze u dzieci. Im młodszy mózg, tym większe spustoszenie i silne konsekwencje.  Badania przeprowadzone przez amerykańską organizację American Academy of Pediatrics (AAP) z 2019 r. [1] wykazały, że dzieci, które spędzają więcej niż dwie godziny dziennie przed ekranem, mają znacząco obniżoną zdolność do koncentracji w porównaniu z rówieśnikami, którzy więcej czasu spędzili na aktywnościach offline, zwłaszcza tych połączonych z ruchem. Głównym powodem dla takich wniosków było zjawisko zwane „efektem przerywania”.
Efekt Zeigarnik, znany również jako „efekt przerywania” – został po raz pierwszy opisany przez rosyjską psycholog Blumę Zeigarnik w latach 20. XX wieku; w neurobiologii odnosi się do negatywnego wpływu częstego przerywania ciągłych procesów poznawczych na funkcjonowanie mózgu. Jeśli ciągle odrywamy się od naszego aktualnego zadania, nasza zdolność do skupienia uwagi,...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań magazynu "Głos Pedagogiczny"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI