Chciałbyś dowiedzieć się więcej? Koniecznie przeczytaj artykuł: Akcja aktywacja, czyli za pomocą jakich metod aktywizować uczniów na lekcji matematyki?
Uczenie się i rozwój
Od dawna wiadomo, że nie uzyskamy długotrwałego rezultatu, jeśli będziemy uczyć uczenia się na ocenę. Pojawia się więc pytanie: jak to zrobić, żeby uczeń otrzymał informację zwrotną, która nie zawsze jest przyjemna w odbiorze, jednocześnie pozwalając mu dalej czerpać radość ze sprawdzania przyrostu swoich umiejętności i kontynuowania wkładania wysiłku we własny rozwój? Niech przemówią dla nas fakty.
Nie jesteśmy w stanie nauczyć się za ucznia. W naszej strefie wpływu leży jedynie pokazanie mu tego, jak to zrobić. I choć oczywiście nie chcemy zniechęcać naszych uczniów do pracy nad własnym intelektem, nie możemy ukrywać, że rozwój jest zwyczajnie trudny – w przeciwnym razie nie byłoby rozwoju. Podnoszenie poziomu własnych kompetencji wymaga systematyczności, wysiłku, planu i częstego wychodzenia ze strefy komfortu. W nagrodę nie otrzymasz oceny, a „jedynie” większy komfort życia, umiejętność rozwiązywania problemów, wiarę we własne możliwości i zredukujesz swój stres. Tylko jak pokazać to dziesięcioletnim dzieciom? Jak w świecie szybkich nagród ociekających dopaminą przekonać uczniów, że warto już teraz zawalczyć o jakość życia za piętnaście, dwadzieścia lat?
Nic nie dzieje się przez przypadek. Szukasz – znajdujesz. W moje ręce trafiła książka amerykańskiej psycholog Carol Dweck Nowa psychologia sukcesu,...