Być dobrze przygotowanym, opanować niezbędne umiejętności i materiał – to bardzo ważny, nawet kluczowy, ale jednak nie jedyny warunek sukcesu. Kiedy zżera nas stres, możemy być jak sparaliżowani, a w głowie mieć pustkę. To właśnie ten mechanizm odpowiada często za sytuacje, kiedy uczestnicy teleturniejów nie są w stanie podać poprawnych odpowiedzi na zdumiewająco proste pytania. I ten sam mechanizm utrudnia, a czasem wręcz uniemożliwia naszym uczniom udaną ustną odpowiedź czy też zdanie egzaminu.
Jak stres utrudnia funkcjonowanie w szkole?
Nierzadko uczniowie mogą być wręcz doskonale przygotowani, a nawet przećwiczyć w domu odpowiedzi ustne z bliskimi, wyjaśniając im przebieg jakiejś bitwy czy też zawiłości budowy komórek zwierzęcych. Jednak w warunkach szkolnych – właśnie z powodu stresu – nie są w stanie odpowiedzieć równie dobrze, a w skrajnych sytuacjach nawet wcale. Zostają za to „ukarani” niższą lub negatywną oceną, a wówczas ich lęk przed ustną odpowiedzią, sprawdzianem czy egzaminem tylko się wzmacnia i utrwala, bo weryfikacja wiedzy zostaje skojarzona z negatywną konsekwencją.
Za takie reakcje stresowe często odpowiada lęk przed negatywną oceną, ale nawet w większym stopniu – przed jej konsekwencjami. Zwłaszcza przed gniewem lub rozczarowaniem rodziców czy nauczyciela, ewentualnymi kłopotami w szkole (groźbą niezaliczenia przedmiotu) bądź też w związku z obawą o swoją przyszłość – jak to jest w przypadku egzaminów, od których wyników mogą zależeć dalsze losy ucznia. Często źródłem stresu, zwłaszcza przy odpowiedziach ustnych, jest też strach przed negatywnym odbiorem: przed przykrym komentarzem nauczyciela czy śmiechem i złośliwościami rówieśników, albo tylko przed tym, co oni sobie pomyślą. Jednak wpływ stresu jest tu jeszcze bardziej złożony.
Jak wynika z badań nad funkcjonowaniem naszego mózgu (pisze o tym m.in. M. Spitzer w książce Jak uczy się mózg, PWN, 2012), odczuwany przez nas stres – i ostry (chwilowy), i chroniczny (a zwłaszcza on) – nie tylko utrudnia nam przypominanie sobie...