Poznanie indywidualnych predyspozycji ucznia kluczem do jego zrozumienia

Pracownia pedagogiczna

W ostatnich latach podkreśla się rolę indywidualności w podejściu do nauki i wychowania dziecka, co wynika z jego niepowtarzalnych cech, które determinują sposób postrzegania rzeczywistości i reagowania na bodźce zewnętrzne. Najczęściej o realizacji i zaspokajaniu indywidualnych potrzeb dziecka mówi się w przypadku występowania zaburzeń rozwojowych lub specyficznych trudności w uczeniu się. Wtedy też zdaniem-kluczem, opisującym sposób pracy z takim uczniem, jest dostosowywanie metod i form pracy do indywidualnych potrzeb i możliwości psychofizycznych dziecka. Jednakże czy takie podejście jest właściwe? Czy tylko dziecko, które przeszło badania w poradni psychologiczno-pedagogicznej i otrzymało stosowną opinię, powinno być traktowane indywidualnie? Jakie cechy sprawiają, iż dana osoba jest kwalifikowana do tego, by postępować wobec niej w sposób szczególny?

Będąc zupełnie obiektywnym, należy stwierdzić, iż owa indywidualność cech nie jest czymś wyjątkowym, rzadkim, powodującym, że należałoby zastanowić się, w jaki sposób mówić do danej osoby, pracować z nią, jakich wyników owej pracy się spodziewać. Indywidualność jest cechą każdego z nas. Oczywiście możemy postrzegać ją w wielu wymiarach; możemy mówić o indywidualnych cechach fizycznych, wyglądzie zewnętrznym, budowie ciała, budowie narządów wewnętrznych, kolorze oczu czy odcieniu skóry. Wygląd jest tym, co odróżnia nas najbardziej od innych, gdyż jego cechy najłatwiej nam zdefiniować i wskazać różnice pomiędzy poszczególnymi osobami. Różnimy się też pod względem charakteru, indywidualnych cech wpływających na naszą osobowość, temperament, zachowania, zdolności i umiejętności. W tym przypadku nie jest już tak łatwe określenie tych przymiotów, każdy bowiem podejmuje się ich oceny przez pryzmat własnych cech. O wiele łatwiej jest wyłapać z tłumu przechodniów osobę o rudych włosach niż taką, która wykazuje nadwrażliwość na bodźce dźwiękowe. Odmienność cech fizycznych sprawia, że jesteśmy różnorodni, co najczęściej postrzega się w granicach normy. Warto jednak chwilę zastanowić się, czym jest owa norma. Kto ustala, co mieści się w jej granicach, a co już nie? Czy heterochronia tęczówek oczu jest nadal normą, czy też taka osoba uznana zostanie za odmieńca, wykluczona poza margines „normalności”? 
Współcześnie zaleca się wieloaspektowe spojrzenie na człowieka i jego indywidualność. Innymi słowy, można rzec, że wszystko, co widzimy i co zostało stworzone przez naturę, jest normalne i tak powinno być traktowane. Nawet wszelkie stany patologiczne, chorobowe, wady nie są czymś, co powinno dziwić, zaskakiwać, wzbudzać nadmierne zainteresowanie czy powodować, iż taka osoba traktowana będzie jako odmieniec. Czy sprawa traktowania indywidualności jako zespołu cech wyjątkowych dla danej osoby wygląda podobnie w odniesieniu do biostruktur, których budowa determinuje preferencje, potrzeby i zachowania ludzi? 
 

POLECAMY

Tab. 1. Czym się różnimy, cz...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań magazynu "Głos Pedagogiczny"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI