Model procesu grupowego Tuckmana
Na początku klasa szkolna jest zbiorem przypadkowych osób, jednak z czasem przeobraża się i w konsekwencji różnych procesów wewnętrznych tworzy zgrany zespół. Tak przynajmniej chcielibyśmy ją widzieć, choć praktyka szkolna pokazuje, że na drodze do integracji zespołu klasowego niekiedy napotykamy trudności. Pogodzenie sprzecznych racji, barwnych indywidualności, wyzwań dorastania bywa wyzwaniem. Aby wychowawca czy pedagog mógł lepiej się do niego przygotować, warto znać model procesu grupowego Tuckmana, rozpoznać osobowości oraz potrzeby członków grupy. Pozwala to lepiej rozumieć procesy zachodzące w grupie i wydajniej nimi zarządzać.
Bruce Tuckman wyróżnił cztery fazy, przez które przechodzi każdy zespół. Pracując z młodzieżą, dostrzeżemy je bez trudu. Poszczególne fazy następują po sobie, a czas ich trwania może być różny.
- forming – faza formowania zespołu, poznawanie się członków grupy. Dominujące postawy to neutralność i ciekawość, stopniowe przechodzenie od myślenia ukierunkowanego na „ja” do myślenia skoncentrowanego na „my”,
- storming – faza konfliktu, który może mieć zarówno charakter otwarty, jak i być utajony. W tej fazie ujawniają się sprzeczne tendencje i potrzeby, zespół może wątpić w sens dalszej współpracy, podważać reguły i okazywać...