Co różni dramę od psychodramy i socjodramy?
Dramy nie należy mylić z psychodramą ani socjodramą. Różnic między tymi metodami jest wiele. Wykazał je m.in. Jan Tatarowicz1, tłumacząc, że drama polega na „odgrywaniu siebie”, a psychodrama na „ujawnianiu siebie”. Ponadto ta pierwsza „odnosi się do tego, co się dzieje między ludźmi”, a psychodrama do tego, co dzieje się w nich samych. Drama „ilustruje problemy i konflikty interpersonalne, a psychodrama – intrapersonalne”. To wszystko pociąga za sobą ważne konsekwencje. W dramie „uczestnicy mają szansę na dowolność wyboru ról: mogą imitować zaobserwowane sytuacje, osoby i ich przeżycia”, w psychodramie natomiast muszą mówić o sobie i swoich odczuciach. Ponadto psychodrama wnika głęboko w przeszłość jednostki, natomiast w dramie „wnioski natury egzystencjalnej jawią się (…) bezboleśnie”. Tatarowicz uważa też, że techniki dramowe stały się w Polsce cennym narzędziem pracy pedagogicznej, psychodramowe natomiast „straciły praktycznie znaczenie w pracy wychowawczej”, gdyż obecnie psychodrama „stosowana jest w szpitalach psychiatrycznych – w leczeniu neurotyków”.
Wiele technik dramy wywodzi się z psychodramy, stworzonej przez Z. Moreno na początku XX w. Różnica jednak między tymi dwoma metodami polega na użyciu przez dramę fikcyjnej fabuły i metafory, a przez psychodramę bezpośrednio czyjejś biografii.
POLECAMY
Drama odnosi się do problemów i konfliktów interpersonalnych, podczas gdy psychodrama ilustruje sferę konfliktów intrapersonalnych. Z kolei w socjodramie w sytuację drama...