Efekt Lolity, czyli o niebezpieczeństwach seksualizacji w mediach

Warsztat pracy pedagoga
   Tematy poruszane w tym artykule  
  • Czym jest seksualizacja i jak wpływa na młodzież?
  • Jakie są główne cechy syndromu Lolity w kontekście seksualizacji?
  • Jakie są negatywne skutki seksualizacji dla dziewcząt?
  • Jak media wpływają na postrzeganie atrakcyjności kobiet?
  • W jaki sposób edukacja może przeciwdziałać seksualizacji młodzieży?
  • Jakie działania można podjąć, aby ograniczyć wpływ negatywnych przekazów medialnych?

Żyjemy w kulturze audiowizualnej, co sprawia, że przekaz płynący z mediów ma ogromny wpływ na zachowanie, rozwój i funkcjonowanie człowieka. Niestety, nie zawsze ten przekaz jest pozytywny, bardzo często treści zamieszczane w mediach negatywnie oddziałują na młodych ludzi. Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest wszechobecny kult ciała, zgodnie z którym atrakcyjność fizyczna jest obowiązkiem, wymaganiem, które należy spełniać, w przeciwnym razie młody człowiek może ponieść surowe konsekwencje w postaci ośmieszania, braku akceptacji, a nawet odrzucenia przez grupę rówieśniczą.

Czym jest seksualizacja?

Te sytuacje dotyczą ogólnie młodzieży, natomiast istnieją też takie, których ofiarami padają głównie dziewczęta. Najbardziej powszechnymi praktykami jest seksualizacja, która zgodnie z definicją Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego ma miejsce, gdy: 

  • wartość osoby wynika z jej atrakcyjności seksualnej lub zachowania – do tego stopnia, że wyklucza inne cechy; 
  • osoba jest dopasowywana do normy, według której atrakcyjność fizyczna (wąsko zdefiniowana) oznacza bycie seksownym; 
  • osoba jest uprzedmiotowiona pod względem seksualnym, czyli staje się dla innych raczej przedmiotem seksualnego wykorzystania niż osobą zdolną do podejmowania niezależnych działań i decyzji; 
  • seksualność jest narzucona osobie w niewłaściwy sposób.
     

Czym jest syndrom Lolity?

Jedną z form seksualizacji jest syndrom Lolity – czyli zjawisko zapoczątkowane przez producentów filmowych, polegające na manipulacji konsumenta, w celu osiągnięcia zysków. Lolita jest symbolem młodych dziewczynek, które zaludniają medialną rzeczywistość. Pewnie nie byłoby w tym nic złego, ale warto podkreślić, że ich zachowanie i wygląd zewnętrzny nie są typowe dla osób w tym wieku, są stylizowane na młode kobiety, które emanują seksem. Małe dziewczynki, które marzą o tym, by stać się dorosłymi, są podatne na tego typu manipulacje. W takim przekazie medialnym (w postaci teledysków, reklam, seriali, bajek) są różnorodne strategie mające na celu „zniewolenie” dziewcząt.

Efekt Lolity – mity

Doktor Meenakshi Gigi Durham przedstawia pięć fałszywych mitów, które składają się na efekt Lolity. To nic innego, jak zjawiska przekazywane w mediach, które tłamszą dziewczęcą pewność siebie, usprawiedliwiają uprzedmiotowienie kobiet i najczęściej są przyczyną przestępczych zachowań o charakterze seksualnym:

  1. Dziewczyny nie wybierają sobie chłopców, to chłopcy wybierają dziewczyny – ale tylko te, które są sexy.
  2. Istnieje tylko jeden obowiązujący model „bycia sexy” – ten prezentowany w mediach.
  3. Dziewczyny muszą za wszelką cenę dążyć do tego, by osiągnąć ten ideał.
  4. Im młodsza dziewczyna, tym bardziej seksowna.
  5. Przemoc w seksie jest „hot”. 
     

Charakterystyka syndromu Lolity:

  • Tworzy iluzję, obietnicę radosnej kobiecości, za którą należy zapłacić cenę w postaci podporządkowania się narzuconym ideałom.
  • Zmusza dziewczynę, by odważnie pokazywała to, co ma najlepsze, dopasowywała się do wyimaginowanych standardów męskich.
  • Polega na produkowanych przez media mitach dotyczących seksualności młodych dziewcząt.
  • Obiecuje dobre samopoczucie, które jednak szybko mija, by napędzać kolejne pragnienie zakupu (w odniesieniu do reklam).
  • Powoduje, że dziewczyny, a później kobiety, są wręcz pochłonięte swoją seksualnością, lękiem w tym obszarze i za wszelką cenę (wydając zawrotne sumy) dążą do uśmierzenia tego lęku.
  • Wywołuje destrukcyjne efekty uboczne, począwszy od zaburzeń odżywiania, poprzez problemy z akceptacją, pewnością siebie i obrazem własnej osoby, aż po godzenie się na przemoc w związku, wczes­ne ciąże, wykorzystywanie seksualne, pornografię i prostytucję dziecięcą.
  • Przekazuje sprzeczne hasła „przyciągaj uwagę facetów, ale broń się przed ich seksualnymi zakusami, składaj przysięgi czystości i zachowania dziewictwa, ale pamiętaj jednocześnie, że spontaniczny seks jest najlepszy”. 
  • Nie daje przestrzeni do uczuć, potrzeb, predyspozycji rozwojowych dziewcząt, nie wyznacza granic.
  • Nie traktuje seksu poważnie i świadomie.
  • Pracuje wbrew interesom dziewczyn, tworzy koncepcję kobiecej seksualności, która czyni dziewczyny obiektem, umniejsza ich wartości, wykorzystuje je.
     

Seksualność a seksualizacja

Seksualność jest nieodzownym elementem rozwoju człowieka i nie należy traktować jej jako czegoś złego. Jednakże seksualizacja nie powinna być traktowana na równi z seksualnością, gdyż zjawisko to jest czymś zupełnie odmiennym.

Seksualizacja polega na nadmiernym wywieraniu presji związanej z przyspieszeniem rozwoju seksualności u dzieci. Przejawy seksualizacji mogą być bardzo różne i z założenia niewinne, jednak ich wpływ na rozwój dziecka może okazać się negatywny. Już małe dziewczynki kreowane są na kobiety i obiekty seksualne przez chociażby napisy na odzieży nawiązujące do sfery atrakcyjności cielesnej czy emanowania uległością wobec mężczyzn. Nie należy więc zbyt wcześnie wprowadzać dzieci w świat dorosłych i traktować ich tak, jakby dorosłe już były, co nie oznacza negowania istnienia seksu w życiu człowieka. 

Seksualizacja w mediach

Współczesne media tak kierują wizerunkiem ludzkim, że granice między byciem dzieckiem a dorosłym zacierają się. Dzieci za pomocą ubrań, makijażu i pozy kreowane są na osoby dorosłe, a dorośli, zwłaszcza kobiety, przybierają maskę niewinnego dziecka. Taki obraz kobiety niewinnej, bezbronnej i słodkiej jest niezwykle pożądany i część kobiet dąży do jego osiągnięcia. Dzieci i młodzież, jako konsumenci i odbiorcy szerokiej oferty medialnej kierowanej pod ich adresem, stały się bardzo ważną i dużą grupą docelową producentów prasy, muzyki czy filmów.

Niestety, bardzo szybko wyczerpały się „dziecięce” pomysły na realizację owych przekazów, a tematyka wkraczająca w świat dorosłości okazała się bardziej pożądana i popularna. Media, a zwłaszcza internet i portale społecznościowe, już nie tylko wpływają na życie nastolatków, ale wręcz są jednym z istotniejszych jego elementów (jeśli nie najważniejszym). Na próżno szukać dobrych czy złych skutków tego zjawiska, nie jesteśmy bowiem w stanie żyć w oderwaniu od technologii, które są nieodłączną częścią szybko rozwijającego się świata. Obecność seksu w mediach i „kultura obnażania” nie jest już dzisiaj niczym szczególnym. Na każdym kroku mamy do czynienia z półnagimi modelkami reklamującymi różne produkty czy usługi, reklamami prezerwatyw, środków wzmacniających potencję czy programami telewizyjnymi opartymi na erotycznych relacjach ludzi.

Również dostęp do treści erotycznych czy pornograficznych w mediach jest dziś niezwykle łatwy. Przeładowanie przestrzeni publicznej przekazami nacechowanymi seksem i erotyzmem spowodowało, iż dzieci i młodzież – bezpośredni odbiorcy – stały się obiektem ich oddziaływania bez możliwości umieszczenia ich we właściwym kontekście. 

Seksowność – jedyny słuszny wzór atrakcyjności

Innym, równie negatywnym skutkiem zjawiska seksualizacji jest zmiana postrzegania kobiet i ich atrakcyjności. Współcześ­nie atrakcyjność równa się seksowność, bycie szczupłą, młodą i emanującą seksem. Wzorce promowane przez media dopuszczają bardzo prosty obraz kobiecości jako ten jedyny właściwy i dopuszczalny. Skutkiem tego jest postrzeganie siebie w kategorii towaru, ciała, któremu stawia się coraz to wyższe wymagania, oby tylko nadążyć za wykreowanym kanonem. Wygląd traktowany jest jako priorytet życiowy, nie ma miejsca na intelekt czy indywidualność. Aparycja jest jedynym wyznacznikiem wartości dziewcząt.

Seksualizacja w muzyce

Wracając do mediów, warto przyjrzeć się otaczającemu nas nurtowi seksualizacji. Można śmiało stwierdzić, że seks króluje na wszystkich płaszczyznach przekazu, niezależnie od jego adresatów. Ogromny wpływ na życie młodych ludzi ma muzyka, jednak obecnie rynek muzyczny przypomina bardziej rynek mody i seksu.

Gwiazdy muzyki pop nie są kreowane na doskonałych wykonawców, lecz na ikony wyglądu. Ich zachowanie, strój nawiązują do dorosłości i seksualności, co bezpośrednio wpływa na chęć podążania tym nurtem przez młodzież. W celu zwiększenia popularności pokazuje się związki i afery seksualne z udziałem młodych celebrytów. Teledyski ociekają seksem, kobiety tańczą w sposób erotyczny i wyzywający, a ich stroje więcej odkrywają, niż zakrywają. Również teksty piosenek sprowadzają kobiety i dziewczęta do roli seksualnych partnerek, zaspokajających erotyczne zachcianki mężczyzn. Dziewczętom trudno oderwać się od tego przekazu, a sposób ich postrzegania przyjmują za jedyny i właściwy.

Seksualizacja w czasopismach

Podobnie sprawa wygląda, jeżeli chodzi o czasopisma adresowane do młodych dziewcząt. Większość treści związana jest z wyglądem, poradami seksualnymi i sposobami na zdobycie chłopaka. Ponadto modelki, które pojawiają się na kartkach czasopism, najczęściej nie są już nastolatkami, a odkryte biusty czy nogi sprawiają, że młode dziewczęta mają poczucie niedoskonałości i bycia dziecinnymi. Otaczający nas kanon jest niezwykle surowy, wręcz nakazuje podporządkowanie się rygorowi bycia sexy.

Internet a seksualizacja

Najpopularniejszym obecnie środkiem masowego oddziaływania jest internet. Wystarczy skorzystać z jakiejkolwiek aplikacji społecznościowej, by zobaczyć, co kreuje sieć. Seksowne pozy, wydęte usta, plastikowe paznokcie i obowiązkowo skąpy strój to must have każdej wschodzącej gwiazdy mediów społecznościowych. Liczba lajków i followersów jest wyznacznikiem atrakcyjności i popularności. Komentarze pod zdjęciami dziewcząt i kobiet nacechowane są seksem i przedmiotowym traktowaniem, sprowadzają dziewczęta do kategorii obiektu. Dziewczęta natomiast prześcigają się w stylizacjach i wymyślnych zdjęciach, które ściągają na nie zainteresowanie otoczenia. 

Konsekwencje seksualizacji

Seks jest największą siłą napędową handlu, z jego pomocą można dziś sprzedać wszystko. Jednakże takie podejście do życia sprawia, że konsekwencje emocjonalne dla młodych dziewcząt są zgubne. Przede wszystkim stałe porównywanie się do innych i niskie poczucie własnej wartości są najpoważniejszymi z efektów seksualizacji. Poza tym obecność pornografii i jej szeroka dostępność dają ciche przyzwolenie na przedmiotowe traktowanie oraz przemoc wobec płci żeńskiej. Również przemoc rówieśnicza, brak akceptacji i nękanie związane z niedostosowaniem się do obowiązującego kanonu jest poważnym zagrożeniem.

Pogoń za idealnym wyglądem powoduje, że młode dziewczęta i kobiety zapominają o tym, kim są, o tym, że ich wartość tkwi we wnętrzu i nie jest uzależniona od liczby centymetrów w talii. Zaburza to również seksualność dziewcząt, nakaz bycia uległą i podporządkowaną męskim zachciankom i potrzebom powoduje bowiem, że młode kobiety nie są w stanie czerpać przyjemności z relacji, nastawione są jedynie na dawanie przyjemności innym.

W jaki sposób sprzeciwiać się takim praktykom?

Po pierwsze: edukacja
Zwróć uwagę dziewcząt na fakt, że to wszystko gra, medialne triki, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Ważne jest, aby dziewczynka uświadomiła sobie, że jej fizyczność nie jest najważniejsza. Ponadto postaraj się wprowadzać elementy krytycznego myślenia, tak aby uczniowie mogli świadomie wybierać, weryfikować i analizować treści, z którymi się stykają. W ramach działań edukacyjnych możesz korzystać z materiałów dostępnych na stronach:

  • www.helpline.org.pl, 
  • www.dyzurnet.pl, 
  • dzieckowsieci.fdn.pl,
  • www.sieciaki.pl,
  • www.saferinternet.pl,
  • www.116 111.pl,
  • www.ponton.org.pl,
  • www.wstronedziewczat.org.pl,
  • www.wendo.org.pl.
     

Po drugie: wzmacniaj rozwój sfery intelektualnej
Zwracaj uwagę dziewcząt na fakt, że ich zasoby intelektualne, umiejętności inter- i intrapersonalne są najważniejsze. Posiadając odpowiednie kompetencje w tym obszarze, są w stanie czerpać korzyści na wielu płaszczyznach.

Po trzecie: kreatywność
Warto zachęcać młodych ludzi, by prezentowali (nawet w mediach) własne talenty, uzdolnienia, tak aby nie byli tylko biernymi odbiorcami mediów, ale by aktywnie starali się uczestniczyć w ich tworzeniu. Dzięki temu zyskają wiarę we własne możliwości.

Po czwarte: świadoma postawa konsumencka i zaangażowanie społeczne
W ramach tego działania możesz omówić z klasą jakąś sytuację w mediach, która jest przejawem seksualizacji. Aby się temu przeciwstawić, możecie wspólnie zorganizować happening lub też napisać stosowną informację do mediów. Kolejnym etapem działań może być podjęcie próby interwencji bezpośredniej u władz. 

E. Hamachek wskazuje cechy, które świadczą o silnej samoakceptacji ucznia:

  • Mocno wierzy w pewne wartości i zasady oraz gotów jest ich bronić nawet wbrew stanowczej opinii grupy. Czuje się jednak na tyle pewnie, że potrafi je zmienić, jeżeli nowe doświadczenia i dowody wykażą, że był w błędzie.
  • Jest zdolny postępować według włas­nego rozeznania, bez przesadnego poczucia winy, jeżeli inni to zganią, i nie żałując tego, co zrobił.
  • Nie traci czasu na gryzienie się tym, co będzie, co się zdarzyło albo co się właśnie dzieje.
  • Wierzy, że potrafi dać sobie radę nawet w obliczu błędów i niepowodzeń.
  • Czuje się równy innym jako człowiek, ani lepszy, ani gorszy, niezależnie od różnic w poszczególnych zdolnościach, od pochodzenia społecznego i postawy innych wobec niego.
  • Przyjmuje za naturalne, że dla innych jest interesujący, wartościowy, przynajmniej dla tych, których towarzystwo sobie wybiera.
  • Potrafi przyjąć pochwały bez pozorów fałszywej skromności i komplementy bez poczucia winy.
  • Opiera się próbom zdominowania go.
  • Jest otwarty na pomysły i nie ukrywa, że porusza go szeroki krąg impulsów i pragnień: od złości do kochania, od smutku do szczęścia, od głębokiej urazy do pełnej akceptacji.
  • Potrafi się szczerze cieszyć bardzo rozmaitymi zajęciami, pracą, zabawą, twórczym wyrażaniem siebie, ludzkim towarzystwem i próżnowaniem.
  • Jest wrażliwy na potrzeby innych ludzi, na panujące zwyczaje, a zwłaszcza wie, że nie może być szczęśliwy kosztem innych.
     

Wpływ mediów na samoocenę i postrzeganie ciała przez młodzież

Wizerunek młodego człowieka kształtowany przez współczesne media jest niezwykle brutalny. Nie dopuszcza właściwie żadnych niedoskonałości, wychodzenia poza ramy kanonów, które powodują, iż większość ludzi, już nie tylko młodych, ślepo podąża za niedoścignionym ideałem. Niestety, nieprawdziwe i przerysowane sylwetki celebrytów są dla zwykłych ludzi, na co dzień zajmujących się nauką czy pracą, nieosiągalne. Powoduje to narastającą frustrację i coraz bardziej restrykcyjne traktowanie swojego ciała w kategorii wyznacznika wartości czy bycia kimś ważnym dla innych.

Piękne ciało i nieskazitelna twarz są obecnie gwarancją sukcesu i powodzenia życiowego w kręgach ogarniętych manią wyglądu. Wpływa na to wiele czynników związanych z promowaniem takiego właśnie wizerunku w mediach czy wzrostem oczekiwań i wymagań, jakie stawia przed młodymi ludźmi otoczenie. Ponadto akceptacja przez rówieśników również zależna jest od wizerunku, a porównywanie się z innymi jest rzeczą naturalną i codzienną.

Młodzież często ma zbyt niską wiedzę na temat przemian, jakie zachodzą w ich organizmach w okresie dojrzewania, a dodatkowe przyspieszenie tego procesu i presja mediów powodują, że czują się inni, gorsi, sfrustrowani i nieatrakcyjni względem obowiązujących kanonów. Nie oznacza to, że mamy żyć na przekór i nie przejmować się tym, jak wyglądamy, jednakże wszystko powinno opierać się o zdrowy rozsądek. Niepokój powinny natomiast budzić sytuacje, kiedy sprawy wyglądu przybierają rozmiary manii i pochłaniają całkowicie czas i zainteresowania danej osoby, utrudniając normalne funkcjonowanie. Nie napawa optymizmem również fakt, że chociaż nastolatki żyją w coraz mocniej zseksualizowanym świecie, nie ma to odzwierciedlenia w dostępności do rzetelnej wiedzy na temat seksu. Brak świadomości w tym obszarze może mieć poważne konsekwencje dla młodych ludzi. 

Bibliografia:

  • Gigi Durham M., Efekt Lolity, Pruszyński i S-ka, Warszawa 2010.
  • Trojanowska P., Seksualizacja dzieci i młodzieży – przyczyny, przejawy, konsekwencje i propozycje przeciwdziałania, „Dziecko krzywdzone. Teoria, badania, praktyka” 2014, vol. 13, nr 2.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI