Rodzice, nauczyciele i wychowawcy mają do dyspozycji różne metody wychowawcze, które można zastosować w rozmaitych sytuacjach i w obliczu zróżnicowanych problemów dzieci i młodzieży. Nie zawsze jednak okazują się one skuteczne – dzieje się tak zwłaszcza wtedy, kiedy trudności dziecka są poważne lub silnie utrwalone, bądź kiedy jego rodzice i inne osoby bliskie nie zmieniają swojego sposobu traktowania go i popełniają nadal te same błędy wychowawcze. Problemy dziecka mogą wówczas pozostawać nierozwiązane, a nawet pogłębiać się.
W takich sytuacjach warto spróbować innego podejścia, które przerwie dotychczasowy impas i pozwoli bardziej skutecznie pracować z problemem dziecka. Może to być właśnie terapia schematów.
Terapia schematów może sprawdzić się w stosunku do tzw. „trudnych przypadków”, czyli dzieci i młodzieży, u których trudne objawy i zachowania utrzymują się mimo podejmowanych od dłuższego czasu interwencji. Ponadto jest wskazana dla tych uczennic i uczniów, którzy charakteryzują się impulsywnymi zachowaniami i słabą samokontrolą, trudnością w autorefleksji i ograniczonymi zasobami.
Dla kogo i kiedy terapia schematów?
Terapia schematów to nowoczesna metoda, która całymi garściami czerpie z najcenniejszego dorobku światowej psychoterapii. Opracował ją J. E. Young w latach 90. XX wieku, właśnie po to, by móc skutecznie leczyć „trudne przypadki”, w pracy z którymi nie sprawdzały się dotychczas znane podejścia psychoterapeutyczne. Young stworzył swoje nowe podejście przede wszystkim w oparciu o psychoterapię poznawczo-behawioralną, włączając do niego sprawdzone metody typowe dla innych podejść i koncepcji: teorii przywiązania, Gestalt, konstruktywizmu, relacji z obiektem, a także terapii psychoanalitycznej. W odniesieniu do dorosłych metody te dają dobre rezultaty również w pracy z osobami o głębokich, silnie zakorzenionych i utrwalonych zaburzeniach. W pracy z dziećmi natomiast pozwalają na skuteczne niedopuszczanie do rozwinięcia się zaburzeń.
Terapia ta może więc sprawdzić się właśnie w stosunku do tzw. trudnych przypadków, czyli dzieci i młodzieży, u których trudne objawy i zachowania utrzymują się mimo podejmowanych od dłuższego czasu interwencji. Ponadto jest wskazana dla tych uczennic i uczniów, którzy charakteryzują się impulsywnymi zachowaniami i słabą samokontrolą, trudnością w autorefleksji i ograniczonymi zasobami. Sprawdzi się też u młodych ludzi z obniżoną motywacją i brakiem nadziei na poprawę ich sytuacji; u takich, którzy uważają swój problem za integralną część swojej osobowości („taka/taki już jestem”, „jestem agresywna/-ny”, „jestem beznadziejna/-ny”, „jestem nic niewarta/niewart”), lub u tych, którym trudności sprawia samo określenie swoich potrzeb, dążeń i celów.
Dotychczas stosowana tylko w pracy psychoterapeutycznej z osobami dorosłymi, terapia schematów od niedawna znajduje zastosowanie również w pracy z dziećmi i młodzieżą, i to już od okresu niemowlęctwa. Im dziecko jest młodsze, tym większy i bardziej istotny w terapii jest udział jego rodziców i opiekunów – można powiedzieć, że na swój sposób ich również ta terapia obejmuje, a jednocześnie stają się oni po części terapeutami swojego dziecka. Uczestnictwo w tej formie psychoterapii znacząco podnosi bowiem poziom wychowawczych, rodzicielskich kompetencji rodziców (opiekunów) dziecka. Uczą się oni trafnie rozpoznawać ważne potrzeby dziecka i odpowiadać na nie w adekwatny, konstruktywny sposób, a także tak kreować środowisko rodzinne, by ich dziecko czuło się w nim rozumiane, kochane i bezpieczne.
Dzięki temu rodzice z pomocą psychoterapeuty powstrzymują tworzenie się u dziecka tzw. nieadaptacyjnych schematów (o nich więcej za chwilę), umożliwiają mu harmonijny rozwój, w tym w zakresie autonomii i samodzielności ujętych w realistyczne, sprzyjające dziecku granice. Jednocześnie sami rodzice, obserwując pozytywne efekty terapii i swoich działań, zaczynają bardziej wierzyć w siebie i swoje możliwości, mogą wre...