Diagnoza autyzmu. Case study

Potencjał neuroróżnorodności

Spektrum autyzmu (w skrócie ASD) jest złożonym zaburzeniem rozwojowym, które na każdego dotkniętego nim człowieka wpływa inaczej. Zaburzenie to charakteryzuje się podatnością na wyzwania w zakresie komunikacji społecznej, a także interakcji z innymi ludźmi. Osoby autystyczne borykają się również z powtarzalnymi i niekiedy w jakimś stopniu ograniczającymi zachowaniami, nadmierną lub niedostateczną wrażliwością na bodźce zewnętrzne oraz specyficznymi, bardzo silnymi zainteresowaniami. Autyzm jest zaburzeniem neurorozwojowym, które towarzyszy danej osobie przez całe jej życie. Cechy i trudności związane z zaburzeniem różnią się jednak w zależności od różnic indywidualnych. Jedna osoba dotknięta autyzmem może przejawiać inne nasilenie objawów niż druga, dlatego ważne, aby pamiętać, że każdy człowiek ma unikalne potrzeby.

Na przestrzeni dekad definicja autyzmu zmieniała się wielokrotnie, co zawdzięcza się coraz lepszemu rozumieniu tego zaburzenia. Spektrum autyzmu jest niezwykle szerokie. Należą do niego osoby, których potrzeby są bardzo duże i wymagają opieki przez cały czas. Można wyróżnić też takie, które są w stanie funkcjonować samodzielnie, ale wciąż borykają się w pewnymi wyzwaniami. Niezależnie jednak od potrzeb, większość osób autystycznych może spotkać się z nierozumieniem przez osoby im bliskie bądź nieuzyskaniem wystarczającego wsparcia od służb zdrowia psychicznego, edukacji i opieki społecznej. Z tego właśnie powodu tak ważne jest, aby szerzyć świadomość na temat tego zaburzenia i umożliwić uzyskanie pomocy i wsparcia każdej osobie w spektrum, która tego potrzebuje. Może w tym jednak przeszkadzać szereg stereotypów dotyczących ludzi z autyzmem. Dlatego zapewnienie wsparcia osobom autystycznym bywa trudne. Również coraz większa liczba diagnoz spektrum budzi w ludziach sceptycyzm oraz uprzedzenia. Niektórzy uważają, że stało się to trendem i że każdy może teraz otrzymać diagnozę. Niejednokrotnie możemy usłyszeć:

  • „No tak, idziesz się diagnozować? Wiadomo, jest to teraz modne”;
     
  • „Diagnoza? No tak, dzięki temu chcesz wziąć pieniądze za dziecko”;
     
  • „No jasne, dziecka nie masz zdolnego, ale dzięki temu można to jakoś zinterpretować?”;
     
  • „Nie umiesz zaakceptować tego, że Twoje dziecko nie zostanie prawnikiem jak Ty?”.
     

To tylko kilka z tekstów, które przypominają mi się z mojego gabinetu. Są one obrzydliwe i krzywdzące. Uważam z całą stanowczością, że te teksty może i są dla nas przykre, ale nie można się poddawać w aspekcie diagnozy i pomocy własnemu dziecku. Niech inni myślą, co chcą, najważniejsze jest wsparcie. Im wcześniej dostaniemy diagnozę i wsparcie, tym więcej rzeczy możemy wypracować z dzieckiem i w środowisku rodzinnym. Fakte...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań magazynu "Głos Pedagogiczny"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI