Autor: Małgorzata M. Jankowska

Psycholog i terapeuta dzieci i dorosłych, realizator Szkoły dla Rodziców  i Wychowawców. Obecnie pracuje w PPP  w Warszawie.

Działy
Wyczyść
Brak elementów
Wydanie
Wyczyść
Brak elementów
Rodzaj treści
Wyczyść
Brak elementów
Sortowanie

Być autorytetem

Kryzys autorytetów, obok kryzysu wartości oraz rodziny, jest znakiem naszych czasów. Czymś, o czym się mówi, nad czym się ubolewa i z czym de facto… niewiele się robi. Dlaczego kwestia autorytetów jest tak ważna? Dlatego między innymi, że na nich – tak jak na skrótach poznawczych – bazujemy, analizując rzeczywistość. I jeśli ich brakuje lub są fałszywe, kłamliwe bądź promują wartości sprzeczne z naszym dobrem i rozwojem, to rysuje się przed nami perspektywa, delikatnie mówiąc, nieciekawa. Co więcej – autorytety są ważnym elementem rzeczywistości i inspiracją dla dzieci i młodzieży. Młodzi – gdy już przestaną idealizować rodziców – w naturalny sposób szukają osób, które będą mogły zająć ich miejsce bądź – optymalnie – stanąć obok rodziców i podpowiadać „jak żyć”, którą drogą podążać, co warte jest uwagi, a co nie w naszej ekstremalnie skomplikowanej rzeczywistości.

Czytaj więcej

Edukacja, komunikacja i zaufanie konieczną alternatywą dla kontroli

Kontrola jest dziś podstawowym standardem postępowania nie tylko wobec dzieci, ale także wobec dorosłych ludzi. Zresztą – jak to zwykle bywa – dorośli obsesyjnie kontrolujący dzieci przywykają do takiej formy funkcjonowania, którą traktują jako oczywistą oczywistość, nową normę, dobrą i potrzebną, a tym samym skłonni są bardziej niż kiedykolwiek wcześniej poddawać się kontroli zewnętrznej. I odwrotnie – poddawanie się kontroli zwiększa gotowość do kontrolowania innych.

Czytaj więcej

Blaski i cienie edukacji seksualnej. Co naprawdę chroni dzieci przed wykorzystaniem?

Jakiś czas temu ponownie przetoczyła się przez Polskę dyskusja skutecznie dzieląca społeczeństwo. Jest to o tyle ciekawe, że przecież wszyscy mamy w gruncie rzeczy te same cele, a jakbyśmy tego nie widzieli. Batalia dotyczyła edukacji seksualnej według nowoczesnych standardów WHO. Osoby popierające projekt rozpoczęcia edukacji seksualnej od najwcześniejszego etapu życia argumentowały to przede wszystkim w ten sposób, że jest ona skutecznym sposobem chronienia dzieci przed wykorzystaniem.

Czytaj więcej

Pochwała nie-grzeczności

Jeśli przyjrzymy się komunikatom wysyłanym do dzieci, zwłaszcza tych młodszych, jeszcze przed wejściem w zaawansowaną nastoletniość, zobaczymy, że najwyższą cnotą w naszych czasach – w domyśle zawierającą chyba wszystkie inne cnoty – jest dla dzisiejszych rodziców i wychowawców „grzeczność”. W kółko napominają oni „Tylko bądź grzeczny”, krytykują „Och, jaki ty jesteś niegrzeczny” i dopytują „Czy aby byłeś grzeczny?”. Wydaje się, że nie ma w dziecku niczego bardziej pożądanego niż grzeczność i niczego bardziej nagannego niż niegrzeczność; wszystkie inne atuty bledną wobec grzeczności, a zwłaszcza wobec niegrzeczności. Zastanówmy się, co właściwie znaczy to słowo i czy jest powód, by promować je bez umiaru?

Czytaj więcej

Wyuczona bezmyślność. Czy szkoła uczy dzieci myślenia?

Ten tekst nie powstał po to, aby Cię obwiniać. Jak ktoś powiedział, „jesteśmy ofiarami ofiar” i jeśli hołdujemy bezmyślności, jesteśmy usztywnieni poznawczo, pielęgnujemy postawy bezrefleksyjne, to tylko i wyłącznie dlatego, że zostaliśmy tego nauczeni. Czy to zmienimy, zależy już wyłącznie od nas. Ten tekst powstał po to, abyś mógł przyjrzeć się temu zjawisku oraz abyś miał szansę zacząć mu przeciwdziałać. Czas najwyższy.

Czytaj więcej

Psychoedukacja rodziców na temat cyberprzemocy

Według badań ankietowych przeprowadzonych przez NIK w 2017 r. cyberprzemoc osiąga niepokojące rozmiary – wynika z nich, że w tamtym czasie zetknęło się z nią 45,5% nauczycieli, prawie 40% uczniów i prawie 30% rodziców. Nawet jeśli uznamy, że skala zjawiska nie wzrosła, jest ona i tak niepokojąca, bo oznacza to, że na 30-osobową klasę w cyberprzemocy w jakiś sposób uczestniczy średnio ok. 12 dzieci. Z sondażu przeprowadzonego przez agencję SW Research wynika ponadto, że 35% rodziców nie wie, jak reagować na cyberprzemoc, gdyby dotknęła ona ich dziecka, a 6% nie kontroluje, z jakich stron ono korzysta; aż połowa badanych deklaruje, że nie zrobiłaby niczego, gdyby hejtu doświadczyła ich pociecha. Nie można przejść nad tym do porządku dziennego.

Czytaj więcej

W podskokach do dobrego samopoczucia

Doniesienia na temat pogarszającej się kondycji psychicznej dzieci są alarmujące. Coraz więcej uczniów boryka się z problemami emocjonalnymi, ze stresem, z trudnościami z koncentracją, z obniżonym nastrojem i wieloma innymi zaburzeniami. W działania profilaktyczne i pomocowe na terenie szkoły obowiązkowo musi włączyć się pedagog. Dlatego w niniejszym numerze inicjujemy nowy dział: Promocja i profilaktyka zdrowia psychicznego. Tylko co z tym wspólnego ma ruch? Odpowiedź znajdą Państwo w pierwszym artykule nowego cyklu.

Czytaj więcej

Jak motywować aby nie de-motywować?

Pytanie zawarte w tytule jest tyle przewrotne, co prawdziwe. Dlaczego? Ponieważ nadmierna i nieumiejętna motywacja zewnętrzna – w przypadku dzieci generowana przez dorosłych – daje efekt odwrotny do pożądanego. Czyli paradoksalnie wpływa na utratę zaangażowania i zainteresowania dziecka nauką, zamiast je wzmacniać. Zwiększenie nacisków i zachęt, czyli zwiększenie presji, nasila opór dziecka. Zamknięci w błędnym kole dobrych intencji i odwrotnych skutków stajemy się coraz bardziej bezradni, a dziecko coraz bardziej zniechęcone. Dlaczego tak to działa? I co zrobić, by było inaczej?

Czytaj więcej

Szkoła przyszłości: bezpieczeństwo, komunikacja, myślenie

Bezpieczna szkoła i skuteczny, a przy tym empatyczny, komunikatywny nauczyciel to podstawa systemu edukacji, który będzie wszechstronnie rozwijający.
Odpowiedzmy sobie na pytanie, czy za pokolenie bądź dwa chcemy mieć społeczeństwo złożone w przewadze z dzieci zdrowych, mądrych i zrównoważonych, czy – jak obecnie – przepełnione dziecięce oddziały psychiatryczne i rosnące trudności z prowadzeniem zajęć od najmłodszych klas?

Czytaj więcej

Nie ma dzieci leniwych, czyli dlaczego uczniowie nie chcą się uczyć?

Istnieje ugruntowana obiegowa opinia, że dzieci są albo niewystarczająco mądre, albo „zdolne, ale leniwe”. Ta pierwsza definicja dotyczy dzieci niezbyt lotnych, ta druga – tych, które obiektywnie mają możliwości intelektualne (zwykle szacowane „na oko”), ale z jakiegoś powodu ich nie wykorzystują. W ocenie większości dorosłych powód jest oczywisty i jest nim lenistwo. Bo przecież gdyby tylko popracowały, mogłyby mieć wspaniałe wyniki, gdyby tylko chciały… I tu pojawia się pytanie: dlaczego nie pracują, dlaczego nie chcą?

Czytaj więcej