Nadopiekuńczość – zwana też helicopter parenting albo „intensywnym rodzicielstwem” – coraz częściej pojawia się w rozmowach w szkołach, poradniach i na zebraniach rodziców. Nauczyciele opisują dzieci, które świetnie radzą sobie na zajęciach, ale mają trudności z drobnymi, codziennymi wyzwaniami: poproszeniem o pomoc, przyjęciem porażki, samodzielnym spakowaniem plecaka czy wyjściem do kolegi bez „asysty”. Psychologowie zwracają uwagę, że z roku na rok rośnie liczba młodych ludzi, którzy w sytuacjach wymagających inicjatywy reagują lękiem, wycofaniem lub złością, a w tle często widać dobre intencje dorosłych, którzy z troski robią „za dużo”.
Dział: Wychowanie w szkole
Faktem jest, że współczesna szkoła potrzebuje zdecydowanie innych narzędzi niż tradycyjny system kar i nagród, by wspierać uczniów, nie tylko w nauce. Ważne jest to, aby zamiast sięgać po metodę kija i marchewki, skupić się na rozwijaniu motywacji wewnętrznej, poczucia sprawczości i relacji z uczniami. W tym opracowaniu przedstawiono teoretyczne podstawy oraz praktyczne metody motywowania dzieci i młodzieży, oparte na współczesnej literaturze psychologicznej i pedagogicznej.
Czy to, co nas drażni w dziecku, tak naprawdę mówi więcej o nas samych niż o nim? Efekt lustra pokazuje, że to, co widzimy w innych – ich emocje, zachowania czy cechy – bywa odbiciem naszego wewnętrznego świata. To, co odrzucamy, czego się wstydzimy albo nie chcemy przyjąć, może powracać w relacjach – szczególnie z dziećmi, które jak nikt inny potrafią odzwierciedlać nasze ukryte napięcia i niewypowiedziane emocje. Zrozumienie mechanizmu lustra może pomóc rodzicom i nauczycielom nie tylko w lepszym kontakcie z dzieckiem, ale też w głębszym poznaniu samego siebie.
Jeszcze dwie dekady temu nikt nie przypuszczał, że kilka kliknięć w ekran telefonu wystarczy, by w ułamku sekundy połączyć się z przyjacielem na drugim końcu świata, podzielić się zdjęciem śniadania albo… rozpocząć dyskusję o przyszłości ludzkości. Media społecznościowe, które zaczęły kiełkować pod koniec lat 90., od początku miały realizować marzenie człowieka, by być bliżej innych, niezależnie od miejsca i czasu. Pierwsze serwisy, takie jak SixDegrees, Friendster czy MySpace, były eksperymentami, które pokazały jedno: ludzie pragną być widziani i słyszani. Później Facebook, Twitter, Instagram czy TikTok uczyniły z tej potrzeby globalne zjawisko.
Kształcenie, wychowanie i opieka to trzy najważniejsze zadania polskiego systemu oświaty i trzy podstawowe prawa, z których mogą korzystać polskie dzieci i młodzież. Gwarantuje to ustawa – Prawo oświatowe z 14 grudnia 2016 r. W artykule pierwszym oprócz realizacji tych praw państwo zapewnia także o wspomagającej roli szkoły w wychowywaniu dzieci przez rodziny oraz definiuje wychowanie jako wspieranie dziecka w rozwoju ku pełnej dojrzałości w sferze fizycznej, emocjonalnej, intelektualnej, duchowej i społecznej, oraz że zadanie to uzupełniane jest przez działania z zakresu profilaktyki problemów dzieci i młodzieży.
Aż 93% badanych nauczycieli wskazuje, że szkoła powinna wspierać uczniów w budowaniu pewności siebie i radzeniu sobie z trudnościami. To dlatego, że coraz więcej dzieci w klasach 1–6 zmaga się z trudnościami, które je przerastają. Przebodźcowanie, problemy z koncentracją, niska motywacja do nauki i wyzwania emocjonalne stają się codziennością wielu uczniów. Mimo to ponad połowa nauczycieli (51%) twierdzi, że w ich szkołach nie ma zajęć wspierających rozwój emocjonalny i budowanie pewności siebie.
Współczesne szkoły i przedszkola stają przed ogromnym wyzwaniem: jak wychowywać dzieci i młodzież w sposób skuteczny, a jednocześnie pełen szacunku, bez uciekania się do systemu kar i nagród, który przez dekady dominował w podejściu wychowawczym? Coraz częściej pedagodzy i nauczyciele zwracają się ku metodzie zwanej Pozytywną Dyscypliną. To podejście, stworzone przez dr Jane Nelsen, opiera się na głębokim szacunku dla dziecka i jednocześnie na konsekwentnym, jasnym stawianiu granic. W niniejszym artykule przybliżę podstawy teoretyczne tej metody, jej założenia, przykłady zastosowania w codziennej pracy szkolnej oraz korzyści i wyzwania, jakie się z nią wiążą.
Impulsywność, brak koncentracji, wybuchy emocji – uczniowie z ADHD bywają wyzwaniem, zwłaszcza w dużych klasach i przy napiętym programie. Jak ich rozumieć, a nie tylko oceniać? Co naprawdę działa w codziennej pracy nauczyciela – bez wielkich nakładów czasu i energii? Jak budować mosty między szkołą a domem i nie wypalić się w tym procesie? O praktycznych strategiach, mitach i mikrogestach, które robią różnicę, z Anną
Karcz-Czajkowską rozmawiała Martyna Liedke.
Niezwykle ważne jest, aby nauczyciel był tzw. dobrym przykładem dla swoich uczniów. Czasem jednak to nie wystarczy, gdyż aspekt profilaktyczny, który jest skierowany do rodziców, ma niewyobrażalnie istotne znaczenie. Czasem zdarza się tak, że nauczyciel ma możliwość przeprowadzenia pogadanek czy innych warsztatów. Miejmy nadzieję, że te zagadnienia staną się inspiracją do takich działań.
Kiedy uczniowie tracą zaangażowanie, a nauka przestaje sprawiać im radość, warto zatrzymać się i zastanowić nad strategiami wspierania motywacji wewnętrznej. Kluczem jest odejście od modelu opartego wyłącznie na ocenach i kontroli na rzecz budowania relacji, angażowania emocji oraz stwarzania przestrzeni do samodzielnego działania. W tym artykule znajdziesz praktyczne wskazówki, jak poprzez ciekawe projekty, indywidualizację tematów i wspólne odkrywanie pasji możesz przywrócić uczniom ciekawość i chęć do nauki. Małe zmiany w codziennej pracy nauczyciela mogą prowadzić do dużych efektów – wystarczy zacząć od dania dzieciom głosu i dostrzeżenia ich autentycznych zainteresowań.
Współczesna szkoła pełni nie tylko funkcję edukacyjną, lecz także wychowawczą. W dobie rosnących wyzwań obciążających psychikę, takich jak stres szkolny, presja rówieśnicza czy problemy rodzinne, kluczową rolę odgrywa rozwijanie odporności psychicznej uczniów. Interwencje wychowawcze mogą stanowić skuteczny sposób budowania ich siły emocjonalnej, pomagając im radzić sobie z trudnymi sytuacjami oraz kształtować zdrowe mechanizmy adaptacyjne.