Jak często można zauważyć, dysleksja nie stanowi pojedynczej trudności – istnieje wiele zaburzeń i zakłóceń, które z nią współwystępują i jednocześnie zachodzą na siebie. Wielu rodziców i nauczycieli jest jednak tak bardzo zaabsorbowanych objawami dysleksji, że nie dostrzegają innych trudności lub też uważają, że wszelkie deficyty są nią spowodowane.
Dział: Potencjał neuroróżnorodności
Dysleksja rozwojowa pojmowana jest w kategorii zaburzeń komunikacji, na co wskazują analizy i interpretacje psycholingwistyczne, które determinują też sposób określania przyczyn, objawów i kwestii związanych z funkcjonowaniem osób dyslektycznych. Nie jest więc prawidłowe kategoryzowanie dysleksji jako zaburzenia związanego wyłącznie z występowaniem specyficznych trudności w czytaniu, gdyż obejmuje ona także deficyty poznawcze mające ogromne znaczenie w wielu sferach funkcjonowania.
Z pozoru wydawać by się mogło, że uczeń, u którego występują specyficzne trudności w nauce, nie może posiadać szczególnych uzdolnień czy talentów. Nic bardziej mylnego. Mimo że uczniowie z tej grupy przejawiają trudności w zakresie opanowania pewnych kompetencji, nie jest to przeszkodą w rozwijaniu potencjału i odnoszeniu sukcesów w dorosłym życiu.
Szkoła to miejsce, które powinno stworzyć dziecku warunki do wszechstronnego rozwoju. Ważne jest, aby każdy uczeń był traktowany odrębnie, ponieważ jest indywidualną jednostką mającą swoje zasoby i potrzeby. Dysleksja rozwojowa powoduje, że uczeń zaliczany jest do grupy osób posiadających specjalne potrzeby edukacyjne. W jaki sposób właściwie rozpoznać te potrzeby, by następnie stworzyć odpowiednie warunki wspierające rozwój dziecka?
Nauczyciele często borykają się z wieloma problemami wynikającymi z zaburzeń integracji sensorycznej uczniów. Na lekcjach można obserwować dzieci nie tylko mające problemy z zakresu małej i dużej motoryki, ale także przejawiające trudności z koncentracją, uwagą czy pamięcią. Do tego mogą dojść kłopoty z przyjmowaniem pokarmów, czyli tzw. wybiórczość pokarmowa. Jak można pomóc uczniowi z takim problemem?
W placówkach oświatowych można zaobserwować coraz większą liczbę dzieci, które przejawiają liczne trudności. Mają zaburzenia mowy, problemy w nauce i zachowaniu. U większości z nich można również zdiagnozować zaburzenia SI. Czy poprawa integracji sensorycznej może wpłynąć pozytywnie na kształtowanie się umiejętności językowych?
Obecnie środowisko edukacyjne coraz więcej uwagi poświęca dzieciom i młodzieży ze specjalnymi potrzebami rozwojowymi i edukacyjnymi, czyli uczniom, u których zdiagnozowano spektrum różnego rodzaju objawów znacznie utrudniających lub wręcz uniemożliwiających funkcjonowanie w kilku obszarach, m.in. ruchowym, społecznym, emocjonalnym, sensorycznym, komunikacyjnym czy poznawczym. Problemy te w dużym stopniu obniżają jakość życia tych dzieci i sprawiają, że mają one trudności z pełnieniem ról społecznych. W związku z tym bardzo dużą wagę przykłada się do właściwego udzielania wsparcia psychologiczno-pedagogicznego przez szkołę. Podpowiadamy, jak w jego ramach wykorzystać metody integracji sensorycznej.
Każdy, kto kiedykolwiek pracował z dzieckiem autystycznym, powie, że samodzielność jest bardzo ważna. Niezależnie od tego, czy mowa o dziecku w normie intelektualnej z autyzmem, czy o dziecku niepełnosprawnym intelektualnie – w procesie terapii, edukacji i wychowania dorośli będą zwracali szczególną uwagę na jego samodzielność. Programy terapeutyczne określają cele, takie jak samodzielne jedzenie, trening czystości, ubieranie się, czesanie, kąpiel. Rozbijane na części pierwsze, rysowane, nauczane często z dużym wysiłkiem po obu stronach. Z wysiłkiem dla dziecka i dorosłego.
Dieta sensoryczna to specjalnie opracowany i dostosowany do każdego dziecka zestaw aktywności, ćwiczeń, zadań i stymulacji, których celem jest dostarczenie układowi nerwowemu odpowiednich bodźców, potrzebnych do zachowania uwagi i koncentracji w ciągu całego dnia. Z czego powinna się składać właściwie przygotowana dieta sensoryczna i jakie cele pozwoli osiągnąć u dzieci z zaburzeniami SI?
Terapia ręki to nie tylko praca stolikowa i rysowanie szlaczków.
Wręcz przeciwnie, takie czynności i zadania znajdują się na końcu naszej drogi, kiedy możemy już zaobserwować jakiekolwiek efekty podejmowanych przez nas działań.
Tylko patrząc w całościowy sposób na rękę i jej znaczenie, jesteśmy w stanie osiągnąć sukces.
Człowiek do zdrowego rozwoju potrzebuje bliskiej,
opartej na zaufaniu więzi z rodzicami, najbliższą rodziną, narzędzi do skutecznej komunikacji z otoczeniem, akceptacji i realizacji potrzeb.
Dotyczy to w takim samym stopniu zarówno dzieci zdrowych, jak i niepełnosprawnych z autyzmem. Wychodząc od akceptacji, możemy bardzo wiele.
Praca w szkole jest niezwykle trudna i wymagająca. Nauczyciel ma już nie tylko uczyć, lecz także diagnozować potrzeby dzieci i podejmować działania zmierzające do ich zaspokojenia. Biorąc pod uwagę, że klasa szkolna to zbiór indywidualności, trudno jest znaleźć takie rozwiązania, które będą odpowiednie dla wszystkich. Należy więc jak najrzetelniej ocenić aktualną sytuację i dobrać takie metody i techniki dydaktyczno-wychowawcze, aby dzieci czuły się dobrze i bezpiecznie, a nauczyciele czerpali jak najwięcej radości i satysfakcji z pracy, którą wykonują.