Kryzys autorytetów, obok kryzysu wartości oraz rodziny, jest znakiem naszych czasów. Czymś, o czym się mówi, nad czym się ubolewa i z czym de facto… niewiele się robi. Dlaczego kwestia autorytetów jest tak ważna? Dlatego między innymi, że na nich – tak jak na skrótach poznawczych – bazujemy, analizując rzeczywistość. I jeśli ich brakuje lub są fałszywe, kłamliwe bądź promują wartości sprzeczne z naszym dobrem i rozwojem, to rysuje się przed nami perspektywa, delikatnie mówiąc, nieciekawa. Co więcej – autorytety są ważnym elementem rzeczywistości i inspiracją dla dzieci i młodzieży. Młodzi – gdy już przestaną idealizować rodziców – w naturalny sposób szukają osób, które będą mogły zająć ich miejsce bądź – optymalnie – stanąć obok rodziców i podpowiadać „jak żyć”, którą drogą podążać, co warte jest uwagi, a co nie w naszej ekstremalnie skomplikowanej rzeczywistości.
Kategoria: Artykuły z czasopisma
Nie sposób wyobrazić sobie współczesnej szkoły bez nowatorskich rozwiązań i działań, które uatrakcyjniają proces edukacyjny. Aktywne i nowoczesne metody pracy przyspieszają zdobywanie wiedzy, dają możliwość doświadczania nowych rzeczy oraz przyczyniają się do poprawy umiejętności nawiązywania i utrzymywania relacji pomiędzy rówieśnikami. Jednocześnie wpływają one na rozwijanie zainteresowań i otwartość na otaczający świat. Dzieci łatwiej zapamiętują wiadomości, jeśli temat jest dla nich ciekawy, a one same są w stanie zastosować teoretyczną wiedzę w praktyce. Innowacyjne metody pracy związane są również z rozwiązywaniem problemów, które pojawiają się w toku codziennych lekcji. Rolą współczesnej szkoły jest uczenie uczniów kreatywnego, twórczego podejścia. Konieczne staje się również pokazanie im, że są współuczestnikami procesu edukacyjnego i mogą mieć realny wpływ na to, jak będzie on przebiegał. Do tego celu warto wykorzystać metodę sześciu kapeluszy Edwarda de Bono.
Mózg człowieka to najważniejszy organ, porównywany do centrum dowodzenia, do maszyny, która kieruje pracą całego organizmu. To tutaj zachodzą reakcje chemiczne, które mają wpływ na nastrój, samopoczucie, zachowanie, działanie i ogólne funkcjonowanie. Współcześnie prowadzone są liczne badania nad różnicami w budowie i funkcjonowaniu mózgów osób z dysleksją rozwojową. Najistotniejszą kwestią jest fakt, że mózg osoby z dysleksją trudniej adaptuje się do przetwarzających się bodźców. Oznacza to, że każdy kolejny kontakt z informacją odczytywany jest przez mózg jako nowość.
W ostatnich latach podkreśla się rolę indywidualności w podejściu do nauki i wychowania dziecka, co wynika z jego niepowtarzalnych cech, które determinują sposób postrzegania rzeczywistości i reagowania na bodźce zewnętrzne. Najczęściej o realizacji i zaspokajaniu indywidualnych potrzeb dziecka mówi się w przypadku występowania zaburzeń rozwojowych lub specyficznych trudności w uczeniu się. Wtedy też zdaniem-kluczem, opisującym sposób pracy z takim uczniem, jest dostosowywanie metod i form pracy do indywidualnych potrzeb i możliwości psychofizycznych dziecka. Jednakże czy takie podejście jest właściwe? Czy tylko dziecko, które przeszło badania w poradni psychologiczno-pedagogicznej i otrzymało stosowną opinię, powinno być traktowane indywidualnie? Jakie cechy sprawiają, iż dana osoba jest kwalifikowana do tego, by postępować wobec niej w sposób szczególny?
Kreatywność to niezwykle ważna cecha, ale również umiejętność, sposób myślenia, działania, poszukiwania i odnajdywania tego, co dotychczas nieodkryte, tworzenia nowych wartościowych idei, przedmiotów i sposobów rozwiązywania problemów. Bardzo często jest porównywana do twórczej postawy. Niezwykle istotną kwestią jest fakt, że kreatywność nie opiera się głównie na procesach intelektualnych – tutaj znacznie większą rolę odgrywają wyobraźnia, sfera emocjonalna, doświadczenie i intuicja jednostki.
„Ja się do tego nie nadaję. To nie dla mnie. Nie umiem. Nie wiem, jak to zrobić. Nie mam czasu”. Jakże często słyszymy te słowa z ust innych ludzi. A może pojawiają się one również w naszych umysłach? Człowiek jako istota stworzona do samorozwoju potrzebuje ciągłego wzrastania. I o ile wzrastanie fizyczne w pewnym wieku się kończy, o tyle rozwój umysłowy i duchowy trwa od narodzin aż do śmierci, a jego jakość ma wpływ na nasze zadowolenie z życia.
Szybko zmieniająca się rzeczywistość, natłok informacji, doświadczanie lęku związanego z sytuacją szkolną i domową, trudności emocjonalne w kontaktach rówieśniczych, presja nauczycielsko-rodzicielska oraz „bycie online” spowodowane nauką zdalną – to główne przyczyny wielu trudności i kryzysów doświadczanych przez uczniów w sferze psychicznej. Nic więc dziwnego, że sprawą priorytetową jest dzisiaj kwestia podejmowania przez szkoły i placówki oświatowe skutecznej ochrony zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.
Nastoletni mózg podlega przebudowie, pod wpływem której rodzi się ogromny potencjał wykraczający znacznie poza „niedojrzałe” lub nierozważne zachowania. To właśnie w tym okresie pojawia się intensywna emocjonalność, zaangażowanie społeczne, a także potrzeba nowości i twórczych eksploracji, dzięki którym dorastający człowiek może prowadzić w pełni satysfakcjonujące życie.
O powodach podejmowania przez uczniów zachowań ryzykownych i o tym, w jaki sposób zawczasu dostrzec zapowiadające je sygnały rozmawiamy z Martą Nowakowską, psycholog, terapeutką poznawczo-behawioralną dzieci i młodzieży.
Mijający rok szkolny do łatwych nie należał. Szkoły miesiącami pracowały w zmieniającym się trybie: stacjonarnym, zdalnym lub hybrydowym. Wyznaczały go obostrzenia nakładane kolejnymi rozporządzeniami w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Po trudach sprostania im nadszedł czas, by podsumować wszystko to, czym zajmowali się nauczyciele w roku szkolnym 2020/2021. Obowiązek ten dotyczy również pedagogów i psychologów szkolnych, którzy czynią to w formie pisemnego sprawozdania.
Orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego to ważny dokument, dzięki któremu edukacja ucznia będzie przebiegać w sposób całkowicie dostosowany do jego potrzeb oraz możliwości intelektualnych i fizycznych. Sama procedura otrzymania dokumentu od zespołu orzekającego nie należy do skomplikowanych. Poradnia psychologiczno-pedagogiczna ma obowiązek przekazania wnioskodawcom gotowych formularzy do wypełnienia. Bez posiadania orzeczenia, rodzice nie mogą ubiegać się o specjalną organizację nauczania w szkole.
Kontrola jest dziś podstawowym standardem postępowania nie tylko wobec dzieci, ale także wobec dorosłych ludzi. Zresztą – jak to zwykle bywa – dorośli obsesyjnie kontrolujący dzieci przywykają do takiej formy funkcjonowania, którą traktują jako oczywistą oczywistość, nową normę, dobrą i potrzebną, a tym samym skłonni są bardziej niż kiedykolwiek wcześniej poddawać się kontroli zewnętrznej. I odwrotnie – poddawanie się kontroli zwiększa gotowość do kontrolowania innych.